Przejdź do treści

Biuro Informacyjne Województwa Wielkopolskiego w Brukseli

    EU20 WLKP LOGOTYP RGB KOLOR

Biuro Wielkopolski w Brukseli Wielkopolska BXL

mogheriniPowołana z ramienia Komisji Europejskiej specjalna grupa ds. przeciwdziałania rosyjskiej propagandzie będzie się składać z zaledwie ośmiu osób – urzędników Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych (EEAS).

Rzecznik Komisji Europejskiej Catherine Ray potwierdziła wczoraj (27 sierpnia), że prace tej ośmioosobowej grupy operacyjnej rozpoczną się 1 września. Nie przeznaczono na jej działalność żadnego konkretnego budżetu, zaś jej członkowie są oddelegowanymi ekspertami poszczególnych krajów, przez które są opłacani.

Na spotkaniu, które odbyło się w dniach 19-20 marca, szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini dostała trzy miesiące na znalezienie sposobu wsparcia wolności mediów i promocji wartości europejskich w Rosji.

„Rada Europejska podkreśliła potrzebę kontrofensywy wobec rosyjskiej kampanii dezinformacji. Poprosiła zatem szefową unijnej dyplomacji, aby we współpracy z krajami członkowskimi Wspólnoty oraz innymi instytucjami europejskimi przygotowała plan strategicznej komunikacji. Ustanowienie grupy specjalnej jest pierwszym krokiem podjętym w tym kierunku” — stwierdzono w podsumowaniu szczytu.

Działania UE wyglądają jednak nieproporcjonalnie w porównaniu do rosyjskiej machiny propagandowej. Powodem jest to, że Unia nie chce zaangażować się w kolejny zimnowojenny konflikt z Rosją. Wstępny plan przeciwstawienia się rosyjskiej propagandzie zakładał założenie „Europejskiego Rosyjskiego Kanału Telewizyjnego”, jednak instytucje UE zdystansowały się do tej inicjatywy, zostawiając ją w gestii państw członkowskich.

Stanęło jednak na małej grupie, która – jak wynika z informacji EurActiv – będzie analizowała rosyjską propagandę i określała potrzeby niezależnych dziennikarzy działających w krajach Partnerstwa Wschodniego – Armenii, Azerbejdżanie, na Białorusi, w Gruzji, Mołdawii i na Ukrainie. Jej członkowie będą gotowi do pomocy w szkoleniu dziennikarzy i pomagania im, choć w to i tak jest już zaangażowana Komisja Europejska.

W krajach Partnerstwa Wschodniego, media rosyjskojęzyczne będą mogły otrzymywać wsparcie, aby dotrzeć do rosyjskojęzycznej publiczności. Jednak eksperci nie byli w stanie przewidzieć czy nowa grupa zadaniowa będzie zajmowała się rosyjskimi nadawcami zarejestrowanymi w Szwecji lub Wielkiej Brytanii, które nastawiają się na przekaz medialny skierowany do mieszkańców państw bałtyckich. Nadzór medialny w tych krajach Unii Europejskiej nie zwracał do tej pory na nich uwagi.

Źródło: Euractiv.pl