Przejdź do treści

Biuro Informacyjne Województwa Wielkopolskiego w Brukseli

    EU20 WLKP LOGOTYP RGB KOLOR

Biuro Wielkopolski w Brukseli Wielkopolska BXL
karta.jpgParlament Europejski zatwierdził Kartę Praw Podstawowych Unii Europejskiej, która jest dokumentem wyszczególniajacym podstawowe prawa obywateli UE oraz wartosci, na których opiera się funkcjonowanie Unii Europejskiej. Parlament zwrócil się z gorącym apelem do Polski i Wielkiej Brytanii "o podjęcie wszelkich starań, aby osiagnać porozumienie w kwestii nieograniczonego obowiazywania Karty".. Karta Praw Podstawowych, choć w zdecydowanej wiekszosci odzwierciedla jedynie prawa zapisane już wcześniej w innych dokumentach międzynarodowych, to jednak pozwoli obywatelom Unii Europejskiej na dochodzenie swoich praw przed sądami krajowymi.  Do Traktatu Lizbonskiego załączono szereg protokolów, z których jeden przewiduje ograniczenie stosowania niektórych zapisów Karty w stosunku do Wielkiej Brytanii i Polski. Protokól ogranicza na przyklad możliwość powoływania się na prawa i zasady zawarte w Karcie, tylko do przypadków, gdy zostaly one dookreślone w prawie krajowym, i w takim zakresie, w jakim funkcjonują w prawie krajowym. Przyjmując dziś, stosunkiem glosów 534 za, 85 przeciw i 21 wstrzymujących sie, rezolucje zatwierdzajaca Karte i upoważniająca przewodniczacego PE do jej podpisania, Parlament Europejski zwrócil sie z gorącym apelem do Polski i Wielkiej Brytanii "o podjęcie wszelkich starań, aby osiagnąć porozumienie w kwestii nieograniczonego obowiazywania Karty". Kartę Praw Podstawowych UE podpisano i ogloszono w Nicei 7 grudnia 2000 r. Na czerwcowym szczycie Rady Europejskiej uzgadniajac mandat Konferencji Miedzyrzadowej, postanowiono, że Karta nie bedzie cześcią nowego Traktatu, lecz będzie do niego dolączona w formie deklaracji. Choć nie zmienia to jej statusu prawnego, Parlament Europejski postanowił nadac ogłoszeniu Karty uroczystą oprawę i dlatego jej podpisanie przez przewodniczących trzech instytucji europejskich nastąpi podczas specjalnej uroczystości w trakcie obrad Parlamentu w Strasburgu, 12 grudnia br. Proklamowanie Karty Praw Podstawowych, zdaniem Parlamentu, podkreśli jej wyjatkowy charakter i znaczenie. Prawny charakter Karcie nadaje odwolujacy do niej artykul w Traktacie Lizbonskim, co sprawia, ze nie bedzie juz potrzebna odrebna deklaracja.  

Debata Podczas wczorajszej debaty wielu poslów krytycznie wypowiadalo sie o ograniczeniu stosowania karty przez Wielką Brytanię i Polskę na podstawie protokołu 7 do projektu Traktatu Lizbonskiego. Sprawozdawca, Jo LEINEN (PSE, DE), apelowal o jak najszybsza rezygnacje z klauzul wyłączajacych stosowanie niektórych przepisów Karty. 

Polskie glosy w debacie Konrad SZYMANSKI (UEN), w imieniu grupy UEN: W 2000 roku Karta Praw Podstawowych zostala spisana jako deklaracja wartosci, która miala wyznaczac kierunek polityki Unii. Sama Unia miala przystapic do Europejskiej Konwencji Praw Czlowieka. Europejski Trybunal Sprawiedliwosci mial przy okazji zaprzestać orzekania na podstawie ogólnych zasad prawa, wywiedzionych z konstytucji panstw czlonkowskich.  Mamy rok 2007, Unia przystąpi do konwencji europejskiej, ale nie po to, by stala sie ona jedynym europejskim system ochrony praw czlowieka. Budujemy alternatywny, pod wieloma względami nowatorski system oparty o prawnie wiazaca karte praw. Ogólne zasady prawa pozostana trzecia podstawa do orzekania w sprawach praw podstawowych.  Wszystko to komplikuje system ochrony praw podstawowych w Europie. Czyni go jeszcze mniej zrozumialym dla obywateli i to sa watpliwosci wielu Europejczyków. To sa w koncu powody, dla których dwa panstwa czlonkowskie zdecydowaly sie na protokoly zabezpieczajace przed nieoczekiwanymi skutkami dzialania karty. Józef PINIOR (PSE, PL): Karta Praw Podstawowych jest odpowiednikiem na poczatku XXI wieku wielkich, XVIII, XIX, XX wiecznych deklaracji praw czlowieka i obywatela. Wielkich manifestów wolnosci i rzadów prawa, które tworzyly demokracje wspólczesne. Jest odpowiednikiem tego, co wydarzylo sie w przeciagu ostatnich 200 lat w tworzeniu demokracji i dzisiejszego systemu demokracji liberalnej.  Nie widze zadnego uzasadnienia dla nieprzyjmowania tej karty w niektórych krajach europejskich. Panie posle Szymański, jak można na powaznie argumentowac przeciwko karcie w kraju, w którym powstala „Solidarnosc”, która wskazywala droge calej Europie, dzisiejszemu rozumieniu praw: wolnosci, rzadów prawa i demokracji.  Zwracam sie do rzadu polskiego w Warszawie, do premiera Tuska: Panie Premierze, Pana ugrupowanie zwyciezylo w wyborach miesiac temu, dlatego, ze glosowala na Pana Polska, która chce tej karty w europejskim traktacie reformujacym. Niech Pan nie zawodzi tych, którzy glosowali na Pana przed miesiacem. Domagam sie, aby rzad w Warszawie wprowadzil Karte Praw Podstawowych do traktatu reformujacego, aby ona obowiazywala takze w mojej ojczyznie. Polska Solidarnosci, Polska europejska, Polska tolerancji i otwarcia uwaza Karte Praw Podstawowych za fundament traktatu reformujacego. Nie pozwolimy szantazowac sie prawicy konserwatywnej, aby nie wprowadzac tej karty w naszej ojczyznie. Bronislaw GEREMEK (ALDE): Mysle, ze Karta Praw Podstawowych jest elementem niezbednym dla kazdej wspólnoty, która chce dzialac zgodnie ze swiatem wartosci, który wywodzi sie z poszanowania godnosci osoby ludzkiej i z tego wyprowadza zasady wolnosci, równosci i solidarnosci. Sadze, ze nie ma podstaw, ażeby jakikolwiek kraj, czy to Wielka Brytania, czy Polska, chcąc być we Wspólnocie, jednocześnie odmawiał uczestnictwa w tym, co stanowi zasadę wspólnego dziaania.  Jest to karta, która zapowiada odniesienie do wartości spolłcznych, do modelu społecznego Europy. Jest to karta, która jednoczesnie mówi jednoznacznie, że w sprawach dotyczących problematyki kultury obyczajowej, to prawo wewnętrzne i narodowe jest wlaściwe. Z tego wynika, ze nie ma podstaw do tego, azeby jakiekolwiek opt-out bylo w tej sprawie stosowane i oczekuje, ze opt-in zostanie przez oba kraje – Wielką Brytanię i Polskę – zastosowane. Bernard WOJCIECHOWSKI (IND/DEM): Debata nad tym sprawozdaniem dotyka wielu aspektów, a posrednio podstawy do tworzenia nowych norm prawa. Mówil o tym w sierpniu 2007 roku przewodniczacy tego Parlamentu na zjezdzie przesiedlonych. Powiedzial on, ze zródla prawa do stron ojczystych nalezy upatrywac w prawie do godnosci, a tym samym prawo do stron ojczystych stanowi fundamentalne prawo czlowieka.  Prawo do godnosci zawiera artykul pierwszy karty. Teze przewodniczacego skrytykowano w polskim parlamencie. Niemiecki zwiazek uzala sie nad przesiedlonymi z Polski. Co by sie stalo, gdyby niemieckie uzalanie i swoiste postrzeganie godnosci czlowieka odnosilo sie do Alzacji i Lotaryngii? Czy w tej sprawie tez bedzie centrum wypedzonych czy pojednania? Doszukiwanie się prawa do ziem ojczystych w prawie do godnosci jest naruszeniem, jak mówil posel sejmu polskiego, Karol Karski, aksjologii praw czlowieka. Dozwolona jest bowiem interpretacja precyzujaca element prawa glównego, a nie jego rozszerzenie.  Przewodniczacy Parlamentu Europejskiego powolal sie na Jana Pawla II. Otóz przypominam temu Parlamentowi i Przewodniczacemu, ze w 1965 roku arcybiskup Karol Wojtyla napisal publicznie, ze biskupi niemieccy stwierdzaja wyraznie, iz Niemcy przesiedleni z Ziem Zachodnich muszą i chca sobie uswiadomic, ze wyrasta tam teraz mloda generacja polska, która ziemie przekazane ich ojcom za swoje rodzinne strony uwaza. W tym wzgledzie zadne moralno-prawne wywody ani ich sentymentalni interpretatorzy nie sa potrzebni.  Mysle jednak, ze karta moze tutaj uzyskać jednomyslność. Chociaż prezydent Sarkozy sugerował niedawno, że jednomyslność jest zaprzeczeniem demokracji. Płonne nadzieje, M. Président, skoro nawet metra w Paryzu nie może Pan przekonac. 

 

A6-0445/2007

Sprawozdanie w sprawie zatwierdzenia Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej przez Parlament Europejski

Autor: Parlament Europejski