7644209792 adb6e96299 k e1501505585690 800x450Trwa środek sezonu wakacyjnego i urlopowego w Europie. Jednak dane Eurostatu wskazują, że wielu Europejczyków nie może sobie pozwolić na przerwę od pracy.

Jednej trzeciej mieszkańców Unii Europejskiej nie stać na tygodniowy wyjazd wakacyjny – wynika z najnowszych danych Eurostatu. W opublikowanym 31 lipca badaniu, unijna agencja statystyczna przyjrzała się kwestii wyjazdów Europejczyków na urlopy.

Problem z wyjazdami

Przeciętnie w całej Unii 32,9 proc. mieszkańców nie stać na to, by raz do roku wyjechać na tydzień na wakacje z dala od domu – jednak ten trend jest malejący. Eurostat informuje, że w latach 2011-2016 odsetek ten spadł o ponad 5 pkt. proc. – z 38 proc. w 2011 r. do 32,9 proc. w 2016 r.

Najmniejszy udział osób, których nie stać na wyjazd, jest w Szwecji. Zaledwie 8,2 proc. Szwedów nie może wyjechać raz do roku na urlop. Następne w kolejności są Luksemburg (13,1 proc., dane za 2015 r.) oraz pozostałe państwa skandynawskie: Dania (13,7 proc.) oraz Finlandia (14,2 proc.).

Po przeciwnej stronie skali są państwa bałkańskie: Najgorzej jest w Rumunii – dwóch trzecich mieszkańców (66,6 proc.) nie stać na tygodniowy urlop raz do roku. Za Rumunami są Chorwaci (62,8 proc.), Bułgarzy (56,4 proc.) i Grecy (53,6 proc.).

Eurostat zauważa jednak, że we wszystkich państwach członkowskich odsetek osób, których nie stać na wyjazd zmalał w ciągu ostatnich pięciu lat. Jedynym wyjątkiem jest państwo, które samo w sobie jest celem wielu wyjazdów wakacyjnych i które samo żyje z turystyki, czyli Cypr. Co drugiego (53,5 proc.) Cypryjczyka nie stać na coroczne tygodniowe wakacje, a odsetek ten wzrósł od 2011 r. o 5,9 pkt. proc.

W Polsce coraz lepiej

Polska z kolei, mimo że przekracza unijną średnią – odsetek Polaków, którzy nie mogą wyjechać na tygodniowy urlop wyniósł 41,2 proc. – to i tak jest pośród prymusów w dążeniu do poprawy tego wyniku. W ciągu pięciu lat spadł on o prawie 20 pkt. proc. (z 59,9 proc.), co daje Polsce drugie miejsce pod względem poprawy tej sytuacji (za Łotwą).

 

Autor: EURACTIV.pl - Krzysztof Kokoszczyński